zamglistymdniem.blogspot.com
In the arms of destiny...: września 2015
http://zamglistymdniem.blogspot.com/2015_09_01_archive.html
Poniedziałek, 28 września 2015. To był już ostatni smok na dzisiaj. Raczej prędko nie wrócą. Dokonaliśmy dzisiaj rzezi połowy ich stada – rzekł młody wiking. Odrzucił łeb, który trzymał w ręce by po chwili podejść do swojego ojca. I co młody Poskramiacz Smoków będzie robił przez ten wolny czas? 8211; zapytał wódz z nutą rozbawienia w głosie. Będę polował na kolejne – zaśmiali się razem. Ich chwile śmiechu przerwał Pyskacz, który już zdążył wrócić od szamanki. 8211; zapytał lekko zdyszany wiking. O nie sy...
zamglistymdniem.blogspot.com
In the arms of destiny...: 006. The only escape.
http://zamglistymdniem.blogspot.com/2016/01/006-only-escape.html
Środa, 27 stycznia 2016. 006 The only escape. Wikingowie usiedli przy jednym stoliku, blisko rozłożystej sceny, znajdującej się na środku pomieszczenia. Zajmowała ona co najmniej jedną trzecią całej knajpki. Eret zagwizdał na widok pięknych kelnerek chodzących wokoło stolików, ponętnie ruszających biodrami i prezentując jak najlepiej wszystkie kobiece atuty. Pozostali tylko zaśmiali się, a Smarka zakrył Czkawce oczy. Eret, może chcesz jedną na noc? Eret prychnął, udając obrażenie. Ej - upomniał go wiking...
zamglistymdniem.blogspot.com
In the arms of destiny...: grudnia 2015
http://zamglistymdniem.blogspot.com/2015_12_01_archive.html
Piątek, 25 grudnia 2015. Dzisiaj jest szczególny dzień. Pewnie każdy wie jaki i dlaczego ma wolne od pracy czy szkoły :). Dzisiaj to Nasz Jezusek się narodził i zesłał nam piękne dni wolne a także - cytuje księdza - nadzieję! Tak wiem jestem beznadziejna w takich opowiastkach :). W ten szczególny dzień wraz z moją kochaną Hero chcemy Wam złożyć życzenia Bożonarodzeniowe ♥. Bo wiecie sama mam dużo kłopotów ze zdrowiem i chciałabym aby nikogo w życiu nie spotkał ból. Gromadki dzieci i cudownej rodziny!
zamglistymdniem.blogspot.com
In the arms of destiny...: 007. Sacrifice to work.
http://zamglistymdniem.blogspot.com/2016/06/007-sacrifice-to-work.html
Środa, 29 czerwca 2016. 007 Sacrifice to work. Zbliżał się zmierzch a to oznaczało początek pracy. Blondynka nie chciała zostawiać Czkawki z przyjacielem więc postawiła mu warunki. Idziesz ze mną albo mój smok cię pożre.- powiedziała dumnie zarzucając długi blond warkocz na plecy. Hmm zastanówmy się. zimna jaskinia i ten gad czy zajebiste laski i beczki piwa? No sam nie wiem co wybrać.- powiedział irytując przy tym smoka a jednocześnie pobudzając blondynkę. Słuchaj ja się nie prosiłam o takiego towarzysza.
zamglistymdniem.blogspot.com
In the arms of destiny...: czerwca 2016
http://zamglistymdniem.blogspot.com/2016_06_01_archive.html
Środa, 29 czerwca 2016. 007 Sacrifice to work. Zbliżał się zmierzch a to oznaczało początek pracy. Blondynka nie chciała zostawiać Czkawki z przyjacielem więc postawiła mu warunki. Idziesz ze mną albo mój smok cię pożre.- powiedziała dumnie zarzucając długi blond warkocz na plecy. Hmm zastanówmy się. zimna jaskinia i ten gad czy zajebiste laski i beczki piwa? No sam nie wiem co wybrać.- powiedział irytując przy tym smoka a jednocześnie pobudzając blondynkę. Słuchaj ja się nie prosiłam o takiego towarzysza.
zamglistymdniem.blogspot.com
In the arms of destiny...: ZAWIESZENIE!
http://zamglistymdniem.blogspot.com/2016/03/zawieszenie.html
Wtorek, 15 marca 2016. Kochani, wiem, że to nie w porządku. Rozdział nie pojawił się tu od prawie dwóch miesięcy, za co przepraszam. Zwykłe przepraszam, ale to teraz wszystko co można o tym powiedzieć. Razem z Chitooge, podjęłyśmy decyzję o zawieszeniu tego bloga na jakiś czas. Nie wiemy na ile - po prostu. Nie wyrabiamy z własnymi obowiązkami, szkołą, innymi ważnymi rzeczami. Wena też jakoś odleciała. Tak więc - odchodzimy. Cudownie mieć takich czytelników jak Wy! Udostępnij w usłudze Twitter. 16 marca ...
zamglistymdniem.blogspot.com
In the arms of destiny...: Kontakt
http://zamglistymdniem.blogspot.com/p/kontakt.html
9829; SuperHero *.*. 9829; Chitooge K. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Rozdziały będą pojawiać się co 2 tygodnie do miesiąca! Po długiej przerwie mamy nadzieję, że będziecie z Nami i. Musicie zrozumieć też, że ten okres zawieszenia nie był dla Nas łatwy. Musiałyśmy "ODETCHNĄĆ" więc. Proszę nie hejtujcie Nas za to ♥. 007 Sacrifice to work. Nienawiść, ból, złość, cierpienie. Motyw Znak wodny. Obsługiwane przez usługę Blogger.
zamglistymdniem.blogspot.com
In the arms of destiny...: sierpnia 2015
http://zamglistymdniem.blogspot.com/2015_08_01_archive.html
Niedziela, 30 sierpnia 2015. Postanowiłam zrobić tu pierwszy post. Jestem SuperHero *.*. Może mnie znacie z mojego nowego bloga o HTTYD, a jeśli nie, zostawię nowym czytelnikom, małą reklamę: [link]. Jest tu jeszcze Chitooge K. Ona również prowadzi bloga, więc reklamę nie zaszkodzi dać: [link]. Która stworzyła niesamowitą część graficzną tego bloga. Przechodzę do ogólnych rzeczy:. Posty piszemy razem, a będą one publikowane co tydzień/dwa. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook.
zamglistymdniem.blogspot.com
In the arms of destiny...: Fabuła
http://zamglistymdniem.blogspot.com/p/fabua.html
Duszę jego rozpiera ciekawość i zamiłowanie,. A ciało - siła i szacunek. Młody wiking, stoi na świata szczycie,. Nikt go nie pokona. Przeznaczenie się wypełnia,. Wykonać powierzone mu zadanie. Jedak jest warunek,. Nie zostanie wodze dopóki przed kobiercem nie stanie. Z woli ojca,. Lecz ostatni dzień swej wolności,. Wypływa na jedną przygodę. Zmieni jego życie, już na zawsze. Boi się o swoje życie,. Łzy jej towarzyszem przez życie,. A cierpienie - przeznaczeniem. Przez wszystkich wyśmiewana,.
zamglistymdniem.blogspot.com
In the arms of destiny...: stycznia 2016
http://zamglistymdniem.blogspot.com/2016_01_01_archive.html
Środa, 27 stycznia 2016. 006 The only escape. Wikingowie usiedli przy jednym stoliku, blisko rozłożystej sceny, znajdującej się na środku pomieszczenia. Zajmowała ona co najmniej jedną trzecią całej knajpki. Eret zagwizdał na widok pięknych kelnerek chodzących wokoło stolików, ponętnie ruszających biodrami i prezentując jak najlepiej wszystkie kobiece atuty. Pozostali tylko zaśmiali się, a Smarka zakrył Czkawce oczy. Eret, może chcesz jedną na noc? Eret prychnął, udając obrażenie. Ej - upomniał go wiking...